Rosja: Działalność misyjna ukarana deportacją

Mnożące się oskarżenia o „prowadzenie się działalności misyjnej” doprowadziły niedawno do pierwszej potwierdzonej deportacji obcokrajowca. W lutym indyjski pastor Victor-Immanuel Mani został zmuszony do pozostawienia swojej żony, Rosjanki, oraz jednorocznego dziecka za rzekome pogwałcenie niedawno przyjętych przepisów dotyczących „dzielenia się wiarą”.

Pastora oskarżono o promowanie zgromadzeń religijnych w mediach społecznościowych oraz rozdawanie religijnej literatury osobom spoza swojego kościoła. Wyrok w jego sprawie, obejmujący dodatkowo karę grzywny w wysokości 30000 rubli (ok. 2000 zł), ogłosił sąd miejski w Nabierieżnyje Czełny (Tatarstan) 20 grudnia 2016 r. Podczas procesu obrońcy pastora próbowali przekonać sąd, że ogłoszenia o spotkaniach w kościelnej grupie społecznościowej nie były adresowane do osób z poza kościoła, a ich cel był wyłącznie informacyjny. Sam pastor oświadczył również, że człowiek, który go oskarżył, zakupił książki oraz zabrał ulotki z własnej inicjatywy.

Podczas kolejnego przesłuchania 25 stycznia w lokalnym sądzie rozpatrywano jego apelację. Została jednak odrzucona i pastor Mani otrzymał nakaz opuszczenia kraju, pomimo iż przysługuje mu prawo do legalnego pobytu w Rosji. Jego obrońcy oraz ewangeliczny kościół „Boża Miłość” przygotowują ponowną apelację, która będzie rozpatrywana w Sądzie Najwyższym Tatarstanu. Mają zamiar dowieść, że nakaz deportacji stoi w sprzeczności z orzeczeniem Sądu Najwyższego z 2013 r., według którego: „wydalenie z kraju, który jest ojczyzną dla członków rodziny [pozwanego], narusza prawo do poszanowania jego życia rodzinnego”.

Oddzielne apelacje zostały również złożone w dwóch odrębnych postępowaniach w związku z nakazami sądowymi dotyczącymi zniszczenia skonfiskowanych Biblii (w tym wersji używanej w rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej) oraz innych tekstów religijnych. Nakazy te zostały wydane bezprawnie, ponieważ skonfiskowane materiały nie zostały uznane według prawa za ekstremistyczne. Organizacje religijne są także karane ogromnymi grzywnami za umieszczanie swoich „oficjalnych pełnych nazw” na publikacjach, stronach internetowych lub budynkach. Ewangeliczny Kościół Chrześcijański w miejscowości Niżny Tagił właśnie odwołuje się od wyroku w tej sprawie.

„Od Zachodu ujrzą imię Pana i od Wschodu słońca – chwałę Jego, bo przyjdzie On jak gwałtowny potok, pędzony tchnieniem Pańskim ” (Iz 59,19). Módlmy się o wylanie na sędziów Bożego Ducha jako obrońcy prawdziwej sprawiedliwości. Niech Jego obecność pocieszy i umocni wszystkich oskarżonych o dzielenie się wiarą. Módlmy się, aby pastor Mani oraz jego bliscy doświadczyli pokoju, pocieszenia i ochrony w czasie oczekiwania na ponowne połączenie się ze sobą. Prośmy Pana, aby towarzyszył także obrońcom oskarżonych, przygotowującym apelacje, obdarzając ich światłem, mądrością i bezpieczeństwem. Prośmy, by bez względu na to jak usilnie rząd próbuje zniszczyć chrześcijaństwo, Boża chwała objawiła się w sądach i by Jego imię zostało uwielbione w każdej rozpatrywanej sprawie.

Źródło: Forum 18 News Service
za Głos Prześladowanych Chrześcijan

Zobacz również

Youssef Ourahmane

Przywódca kościoła skazany zaocznie

Pastor Youssef Ourahmane jest wiceprzewodniczącym Èglise Protestante d’Algérie (EPA), stowarzyszenia składającego się z ponad 45 …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *