Czy pastorzy, księża i inni w służbie duchowej mają marzenia? Może książka „Odważ się marzyć – Florence Littauer” kogoś zainteresuje… „W sposób praktyczny, zrozumiały, konkretny i cudowny zarazem Florence Littauer przekazuje nam przesłanie niosące nadzieję i zachętę tak w sprawach przyziemnych, jak i wzniosłych.”
Zig Ziglar, mówca motywacyjny, autor i instruktor marketingowy
„…Wnikliwa, pełna humoru i praktyczna. Niewielu ludzi na świecie potrafi poruszyć publiczność tak, jak Florence Littauer.”
Gary Smally, znany autor i ekspert rodzinny
Jaką najlepszą przyszłość możesz sobie wymarzyć? Czy będzie to sława? Dobra praca? Szczęśliwa rodzina? Jakiekolwiek byłoby twoje wyobrażenie sukcesu, kluczem do niego są marzenia! Florence Littauer, z dobrze już wszystkim znanym żywym humorem i wnikliwym spojrzeniem – a także mnóstwem inspirujących opowieści o sukcesie – odkrywa niezwykłe sposoby odmiany życia, pod warunkiem, że:
Odważysz się marzyć kierując spojrzenie nieco wyżej i zbierając odwagę, by wyobrazić sobie możliwości
Przygotujesz marzenie dowiadując się, jak uczynić swoje marzenie realnym
Urzeczywistnisz marzenie karmiąc swoje aspiracje i czyniąc z nich część swojego życia
Odnowisz marzenie wskrzeszając nadzieję, kiedy marzenia się rozproszyły
Podzielisz się marzeniem prosząc o pomoc, ofiarowując ją, zachęcając innych, by sięgali po własne marzenia
Nieważne, czy twoje marzenia są skromne, czy górnolotne – nawet, jeśli rozwiały się gdzieś – książka ta proponuje klucz do urzeczywistnienia najlepszej przyszłości.
Tytuł: Odważ się marzyć
Informacje techniczne
Autor: Florence Littauer
Oprawa: miękka
Ilość stron: 336
Format (wymiary): A5
ISBN: 978-83-63488-68-0
Przekład (tłumacz): Ewa Czerwińska
Redakcja i korekta: Ita Turowicz
Opracowanie graficzne: RED Paweł Brankiewicz
Skład i łamanie: RED Paweł Brankiewicz
Tytuł oryginału: Dare to Dream
Wydawca: Logos Oficyna Wydawnicza
Fragment ze wstępu
Każda przygoda zaczyna się w jednej chwili. Każda podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku. Każde marzenie na swój początek w marzycielu. Wszystko jest możliwe, jeśli się tylko odważysz, Marzeniom przypisuje się często negatywne znaczenie. Zdają się one krążyć wokół ludzi, którzy wyglądają na leniwych, bez motywacji, takich, co to przesiadują na ganku, wyglądając spadającej gwiazdy, odwiedzają wróżki w nadziei przepowiedni wspaniałej przyszłości, albo też przesypiają dzień, a poprzebudzeniu analizują to, co właśnie im się przyśniło, bądź też kupują losy wszelkich możliwych loterii i oczekują dnia, kiedy wreszcie dopisze im szczęście. Marzenia zdają się towarzyszyć poetom, artystom, muzykom mieszkającym na poddaszu nad zakładem krawieckim, posiadającym zaledwie skromny siennik i rezygnującym z wszelkich przyjemności. Niektórzy z nich noszą fartuch i beret, a inni przypinają skrzydła, by w świetle księżyca tańczyć z wdziękiem po szczytach dachów. Leżą na łące albo biegają wśród traw, zrywając kwiaty.
Nie wydaje się, by marzenia były przyjaciółmi zwykłych ludzi czy mieszkały gdzieś w pobliżu nas. Zdają się dotrzymywać kroku pobożnemu myśleniu i wróżce szczęścia, więc może nie mają nic wspólnego z tymi z nas, którzy zarabiają na życie w realnym świecie, nie chodzą z głową w obłokach i nie zbierają promieni księżyca, nie mają czasu, by wędrować pośród kwiatów czy skakać aż pod chmury, nie mieszkają w samotnych zamkach gdzieś za łukiem tęczy, ale zajmują zwykłe mieszkania, za które trzeba płacić, muszą reperować dachy, kosić łąki, mają uczulenie na pyłki czy petunie. Czy więc my, ci z rzeczywistego świata, możemy choćby odważyć się marzyć?
