Nieskuteczne świadectwo

My bowiem nie możemy nie mówić o tym, co widzieliśmy i słyszeliśmy – Dz. 4:20
Jest wśród nas ogromna ilość nieskutecznego chrześcijańskiego świadectwa. Wiele jest mówione w dobrym zamiarze i jestem pewien, że są prawdziwe i szczere. Robimy najlepsze, co tylko możliwe z tego, co mamy, lecz nasze działania obracają się w coś, co przypomina w najlepszym przypadku sprzedawcę promującego wieczne pióra. Stara się jak najlepiej przedstawić swój produkt, lecz jego chętni klienci wiedzą, że tak naprawdę to on i tak uważa, że długopisy są znacznie bardziej praktyczne.

Zbyt wiele z naszego chrześcijańskiego świadectwa jest nieprzekonujące, ponieważ nie zostaliśmy przekonani. Jesteśmy nieskuteczni, ponieważ nie skapitulowaliśmy przed Panem z chwały. To jak prozelici czyniący prozelitów…

Być może dzieje się tak dlatego, że usiłujemy planować wszystko, jak powinno się odbywać. Każdy z nas czyta małą książeczkę na temat świadczenia typu „jak to robić?” usiłuje zrobić to w taki sposób, jak się nauczył, lecz jest to pobieżne i bez zaraźliwych składników. Gdyby aniołowie mogli płakać to musieli by wylewać słone łzy, widząc prozelitę, który nigdy rzeczywiście nie spotkał Pana, starającego się uczynić innego prozelitę, który również nigdy nie spotka Pana.

Tozer A.W. Faith Beyond Reason, pp. 101-102

„Daj mi dziś mówić, Panie, z obfitości serca napełnionego miłością. Pozwól mi dziś zobaczyć Cię w taki sposób, abym zakończył tą modlitwę z odnowioną pasją do służenia. Amen.”

Zobacz również

Głoś Słowo – Kazimierz Sosulski

Nie ulega wątpliwości, że żyjemy w czasach, gdy każdy z nas bombardowany jest ogromną ilością …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *