22 listopada 2010 r. w prowincji Pendżab pastor Wilson Augustine (26 l.) został pobity i podpalony przez grupę sześciu młodych muzułmanów. Tego dnia pastor Wilson chodził od domu do domu na przedmieściach miasta Saraghoda i zwiastował Ewangelię. We wsi 96-NB sześciu braci, muzułmanów, przejrzało broszurę, którą rozdawał i stwierdziło, że opis zmartwychwstania Jezusa jest lekceważeniem proroka Mahometa. Mężczyźni zażądali z gniewem, by pastor Augustine opuścił wioskę i postraszyli go konsekwencjami, jeśli nie przestanie głosić Ewangelii.
Pastor Augustine odszedł z tego miejsca. Jednak nadal zwiastował Dobrą Nowinę w innych wsiach. Około 10 wieczorem wracał do swojego domu. Kiedy mijał przystanek autobusowy, trzej motocykliści oślepili go przednimi światłami. Pastor Augustine usłyszał i rozpoznał głosy sześciu muzułmanów, którzy wcześniej mu grozili. Mężczyźni zaatakowali go, bijąc pałkami i paskami. Potem oblali go jakąś cieczą, podpalili i zaciągnęli w pobliskie krzaki, gdzie stracił przytomność. Następnego dnia miejscowi chrześcijanie znaleźli pastora Augustina leżącego na ziemi, w podartej odzieży i pokrytego zaschniętą krwią.
Zabrali go do szpitala, gdzie opatrzono jego rany. Ojciec pastora natychmiast zgłosił zdarzenie w lokalnym posterunku policji. Funkcjonariusz niechętnie przyjął zgłoszenie przeciwko napastnikom, gdyż ich ojciec jest bogatym i wpływowym właścicielem ziemskim. Zgłoszenie zostało przyjęte dopiero po interwencji liderów kościoła i polityków. Policjant nie zapisał jednak nazwisk napastników tłumacząc to tym, że pastor Augustine mógł się pomylić w ich identyfikacji z powodu ciemności.
Módlmy się o uzdrowienie pastora Augustine’a i wytrwałość w wierze dla niego. Prośmy Boga, by doprowadził jego dręczycieli do opamiętania i wiary w Jezusa. Módlmy się też, by wierzący w Pakistanie odważnie zwiastowali Ewangelię.
(Źródło: Compass Direct)
