Hyeon Soo Lim, pastor Prezbiteriańskiego Kościoła Światła w Toronto, zaginął w styczniu 2015 roku. W następnym miesiącu pojawiła się wiadomość o jego aresztowaniu, zawierająca wyjaśnienie, że północnokoreańskie władze oskarżyły go o popełnienie przestępstwa przeciwko państwu. W sierpniu 2015 roku państwowa agencja informacyjna upubliczniła nagranie wideo, na którym Hyeon przyznaje się do zarzucanych mu czynów. Jednak obserwatorzy prześladowań zauważyli, że pastor najwyraźniej odczytał gotowy tekst, co nasuwa podejrzenia, że został zmuszony do przyznania się.
W grudniu 2015 roku, po krótkim procesie sądowym, Hyeon został skazany na dożywotnie więzienie z ciężkimi robotami. Pastor skończył sześćdziesiąt lat i wiele osób, a przede wszystkim jego rodzina, wyraziło niepokój o jego zdrowie. Według kanadyjskich dyplomatów Hyeon Soo Lim od sierpnia przebywa w szpitalu.
Przez niemal 20 lat Hyeon był zaangażowany w działalność humanitarną w Korei Płn., gdzie pomagał zakładać sierocińce i domy opieki. Gdy został aresztowany, miał już za sobą ponad sto podróży po kraju. W styczniowym wywiadzie dla CNN powiedział, że w obozie musi pracować osiem godzin dziennie, sześć dni w tygodniu. Jego praca polega na kopaniu dołów pod nasadzenia jabłoni. „Mam nadzieję, że któregoś dnia będę mógł wrócić do domu” – dodał. „Nikt nie wie, czy to się kiedyś stanie, ale mam taką nadzieję. Tęsknię za rodziną i pragnę jeszcze kiedyś zobaczyć ją, a także mój kościół”.
Módlmy się za pastora Hyeona w tym trudnym dla niego czasie. Prośmy Pana, by nie tylko uleczył go fizycznie, ale też pocieszył w tęsknocie za rodziną. Niech zostanie zwolniony z obozu pracy i bezpiecznie wróci do domu, bez uszczerbku na ciele i duchu. Wstawiajmy się też za tymi, którzy go trzymają w więzieniu, by dzięki jego świadectwu doszli do poznania Chrystusa.
Źródła: The Gospel Herald, UPI
za Głos Prześladowanych Chrześcijan
