Tag archiwum: Indie

W południowych Indiach zamordowano protestanckiego pastora Charlesa Wilsona. Został on zaatakowany w drodze powrotnej z miejscowości Kanyakumari, gdzie głosił Ewangelię. Jego głowę roztrzaskano kamieniami. Policja nie wyklucza napadu rabunkowego, jednak, jak podają miejscowi chrześcijanie, złodzieje nie masakrują ciała ofiary. Bardziej prawdopodobne wydaje się zatem zabójstwo z nienawiści

19 stycznia br. lokalna policja zaatakowała chrześcijańską wioskę Polami w stanie Chhattisgarh, po wpłynięciu fałszywego zarzutu, że chrześcijanie zakłócają spokój mieszkańcom swoimi modlitwami. Pastor Victor Menon (lat 42) został aresztowany wraz z innym chrześcijaninem, dr. Shant Kumarem w domu pastora Sosai Paraste. Dwóch liderów wspólnoty chrześcijańskiej zostało zaproszonych do poprowadzenia …

Kolejni chrześcijanie zostali aresztowani w Indiach na podstawie fałszywych zeznań. Obydwaj byli aktywnie zaangażowani w obronę praw człowieka i wolności religijnej. Jeden, 46-letni Janus Pradhan, stoi na czele organizacji pomagającej wiernym z najniższych kast. Oskarżono go o wspieranie maoistowskiej partyzantki. Z kolei drugi, 33-letni pastor

4 kwietnia w stanie Madhja Pradeś trzej hinduistyczni bojówkarze napadli na pastora Ramesha Devdę (30 l.), który z dwoma swymi synami jechał motocyklem do miejscowości Raseda. Pijani bojówkarze, uzbrojeni w kije bambusowe i pałki, pobili pastora na oczach jego dzieci: 10-letniego Eliasa i 8-letniego Shimona. Grozili mu też śmiercią i …

Wieczorem 10 stycznia, w Kandhamal w stanie Orisa, dwaj hindusi przyszli do domu pastora Saula Pradhana (45 l.) i poprosili go, aby poszedł z nimi. Gdy nie wrócił następnego dnia, jego żona i kilku mieszkańców wioski poszło do domu jednego z tych hindusów. Mężczyzna zaprowadził ich do dżungli, ale uciekł …

26 września we wsi Umachagi w stanie Karnataka hinduscy ekstremiści zaatakowali mały lokalny kościół prowadzony od pięciu lat przez Shivandę Siddiego (45 l.). Napastnicy przerwali nabożeństwo i zaczęli obrzucać obelgami wierzących oraz zabierać im Biblie. Potem przez pół godziny wyzywali pastora Siddiego, bili go