22 września w miejscowości Sohna w stanie Haryana emerytowany pastor Patram Mangala i jego żona zostali zaatakowani przez grupę hinduskich bojowników, kiedy pracowali na podwórzu przed swoim domem. Pastor otrzymał cios szpadlem w twarz. Jego żona odniosła obrażenia wewnętrzne, ich syn Abhishek stracił cztery przednie zęby i został ranny w oko, a drugi syn, Raj, odniósł obrażenia wewnętrzne. Pastor Patram Mangala pomaga w lokalnej szkole chrześcijańskiej.
Gdy rodzina zgłosiła napaść na miejscowym posterunku policji, funkcjonariusze prawie przez tydzień nie chcieli zarejestrować skargi. Napastnicy wnieśli kontroskarżenie, fałszywie twierdząc, że Patram i jego rodzina zniszczyli hinduską świątynię i próbowali przejąć na własność świątynną ziemię. Jeden z odpowiedzialnych za atak, Anil Kumar, twierdzi, że to chrześcijańska rodzina go zaatakowała.
Według Patrama problemy zaczęły się w 2015 r., gdy niektórzy z bojowników weszli na teren szkoły i postawili tam hinduskiego bożka, wysuwając roszczenia do terenu szkoły, by można było na nim postawić hinduską świątynię. Bożek został usunięty, a pomimo gróźb i oskarżeń, sąd ostatecznie orzekł na korzyść szkoły. Od czasu ostatniego ataku, członkom rodziny Patrama grożono śmiercią z powodu zgłoszenia napaści na policję, przez co zostali zmuszeni do ukrywania się.
Módlmy się o Bożą ochronę, interwencję i uzdrowienie dla zaatakowanej rodziny, oraz o to, by wszyscy mogli bezpiecznie wrócić do domu i wznowić swoją służbę. Wstawiajmy się też za napastnikami, prosząc, by Duch Święty potężnie zadziałał w ich życiu, aby doszli do wiary w jedynego, prawdziwego Boga. Niech nad szkołą i prowadzoną w społeczności służbą spoczywa Boża ochrona i błogosławieństwo.
Źródła: Release International, Morning Star News
za Głos Prześladowanych Chrześcijan
