W marcu 2017 r. Cao San-Qiang (John Cao) został zatrzymany i oskarżony o „organizowanie nielegalnego przekraczania granicy” chińsko-birmańskiej. Pastor Cao od dłuższego czasu mieszka w Północnej Karolinie w USA, a jego żona ma amerykańskie obywatelstwo. Był znany z działalności na rzecz biednych w birmańskim stanie Wa, gdzie zbudował 16 szkół służących około dwóm tysiącom ubogich dzieci.

Pastor Cao trafił do aresztu i wraz ze swoim współpracownikiem był przetrzymywany przez prawie rok bez postawienia zarzutów. Ostatecznie został skazany na siedem lat więzienia. W lipcu zeszłego roku odrzucono jego ostatnią apelację, jedynie na podstawie wniosków pisemnych, bez przesłuchania.
Kilka dni temu pastor Cao mógł w końcu zobaczyć się i porozmawiać ze swoją matką przez Internet. Spotkanie twarzą w twarz nie było możliwe w powodu ograniczeń związanych z pandemią. Jego matka mówi, że syn wygląda dobrze i obecnie nie musi pracować w terenie, dzięki czemu ma czas na czytanie i rozmowy ze współwięźniami. Pastor Cao powiedział, że codziennie modli się za braci i siostry w Chrystusie, jak i o obecną sytuację na świecie.
Nadal wspierajmy pastora Cao swoimi modlitwami, prosząc Boga, aby odnawiał siły jego i innych uwięzionych chrześcijan. Módlmy się, by ich relacje ze współwięźniami były dobre i by mogli doprowadzać ich do zbawczej wiary w Chrystusa. Chwalmy Boga za zachęcające wieści o dobrym zdrowiu pastora Cao. Módlmy się za jego żonę Jamie i ich synów: Benjamina i Amosa, którzy mieszkają w USA, a także za jego mamę.
Źródło: VOM USA
za Głos Prześladowanych Chrześcijan