Kariera biskup Margot Kaessmann na stanowisku przewodniczącej Rady Kościoła Ewangelickiego w Niemczech trwała zaledwie kilka miesięcy. Po przyłapaniu na prowadzeniu samochodu po pijanemu duchowna rezygnuje z funkcji. Kaessmann poinformowała o złożeniu godności kościelnych na konferencji prasowej w Hanowerze. Przyznała, że prowadząc pod wpływem alkoholu, naraziła na szwank swój autorytet biskupa i przewodniczącej Rady.
Ustępuje więc ze skutkiem natychmiastowym, pozostając pastorem hanowerskiego Kościoła. Kaessmann zrezygnowała, mimo że Rada Kościoła Ewangelickiego w Niemczech rano wyraziła jej swe zaufanie, pozostawiając biskup decyzję w sprawie jej przyszłości.
c.d. na stronie tvn24.pl