5 lipca zamordowano dwóch zielonoświątkowych pastorów w wiosce El Dorado. Za zamach odpowiada prawdopodobnie 17 Brygada lewicowego ugrupowania FARC. Według miejscowych urzędników, około godziny 20 uczestnicy nabożeństwa odbywającego się na wolnym powietrzu zostali otoczeni przez grupę uzbrojonych mężczyzn. Napastnicy wywołali po nazwisku pastorów Humberta Mendeza (63 l.) i Joela Cruza Garcię (27 l.) i uprowadzili ich. Według innych doniesień, nie zostali oni uprowadzeni podczas nabożeństwa, lecz
z własnych domów. Ciała obu mężczyzn, zabitych strzałem w głowę, odnaleziono nieopodal następnego dnia.
Zarówno miejscowi urzędnicy, jak i członkowie kościoła są zgodni, co do autorstwa zbrodni. Jej motyw jednak pozostaje niejasny. Być może miało ono związek z udziałem miejscowych kościołów w ogólnonarodowych proteście przeciwko terroryzmowi i porwaniom. Przedstawiciele kościoła zwracają jednak uwagę na ryzyko, jakie niesie ze sobą głoszenie
i nauczanie chrześcijańskich wartości w rejonach zdominowanych przez partyzantów.
Według przywódców kościoła, protestanccy pastorzy oficjalnie znajdują się na liście celów FARC.
Prosimy, abyś pamiętał w modlitwie o rodzinach i kościołach zamordowanych. W szczególności módl się również o ochronę, odwagę i mądrość dla tych, którzy usługują na tak trudnych
i nieprzyjaznych terenach.
źródło: Głos Prześladowanych Chrześcijan
