Uzbekistan: pastor Szestakow „na wolności, ale nie wolny”

21 stycznia 2011 r., po czterech latach spędzonych w obozie pracy, wyszedł na wolność pastor Dmitrij Szestakow. Przed bramą obozu oczekiwała go żona, córki i dwóch członków ich kościoła z Andiżanu. Żona Dmitrija Szestakowa, Marina, złożyła serdeczne podziękowanie za modlitwę i wsparcie wszystkim, którzy modlili się za nich i w jakikolwiek sposób wspierali ich przez ostatnie lata. Radość z ponownego połączenia się rodziny zmąciła śmierć matki Szestakowa w dniu 24 stycznia.

Dmitrij Szestakow był pastorem zarejestrowanego i legalnie działającego Kościoła Pełnej Ewangelii w Andiżanie. 21 stycznia 2007 r. został on aresztowany podczas nabożeństwa i oskarżony o prowadzenie nielegalnej organizacji wyznaniowej, podżeganie do nienawiści na tle religijnym oraz rozprowadzanie materiałów propagujących religijny ekstremizm. Naprawdę chodziło jednak o powstrzymanie jego działalności ewangelizacyjnej, dzięki której wielu Uzbeków uwierzyło w Jezusa.

Wydaje się, że uzbeckie władze nie zamierzają pozostawić pastora Szestakowa w spokoju. Jego zwolnienie i powrót do domu nadzorowali liczni funkcjonariusze służb bezpieczeństwa. Przez rok musi on prawie co tydzień stawiać się osobiście na posterunku policji. Nie może przebywać poza domem między 21 wieczorem a 6 rano. Nie może też opuszczać swojego miasta bez pisemnej zgody policji. Zabroniono mu ponadto przebywania w miejscach publicznych takich jak restauracje. Za nie stosowanie się do tych ograniczeń grożą mu kolejne 4 lata więzienia.

(Źródło: Forum 18 News Service)

Zobacz również

Nepal: Pastor zaatakowany przez hinduskich ekstremistów

Kiedy 4 września 63-letni pastor Bhim Tamang odwiedził nowego wyznawcę Chrystusa i nauczał go Słowa …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *