8 września w swoim własnym domu został wielokrotnie raniony nożem pastor Singkeaw Wongkongpheng. Pastor otrzymywał wcześniej ostrzeżenia od władz, aby zaprzestał działalności ewangelizacyjnej. Napastnik, zidentyfikowany jako „Mr Wansai”, podaje się za funkcjonariusza tajnej policji i strażnika więzienia Pha-Oh. Początkowo, wspólnie z czterema innymi mężczyznami, planował uprowadzenie pastora i jego żony oraz pozbycie się ich w tajemnicy, podobnie jak miało to miejsce kilka lat temu, w przypadku innego chrześcijańskiego przywódcy i jego małżonki.
Wdowa po pastorze oraz szóstka ich dzieci głęboko przeżywają stratę męża i ojca. Pracownicy VOM w Laosie, którzy bardzo dobrze znają ich wioskę, już przybyli z pomocą pogrążonej w smutku rodzinie i członkom ich kościoła.
Pastor Singkeaw założył kościół Na-ang w prowincji Luang Prabang w 2000 roku, trzy lata po tym jak władze zaczęły zabraniać „prozelityzmu” chrześcijanom w różnych jej częściach. Pomimo sprzeciwu władz pastor z oddaniem dzielił się swoją wiarą także w pięciu innych wioskach i usługiwał potrzebującym.
40 lat temu komuniści przejęli władzę w Laosie i zmusili zagranicznych misjonarzy do opuszczenia kraju. Chociaż konstytucja państwa gwarantuje obecnie obywatelom wolność wyznawania i praktykowania dowolnej religii, osoby uznane przez władze za „szerzące podziały” doświadczają represji. Według AsiaNews „protestanckie wspólnoty ucierpiały najbardziej w prześladowaniach religijnych, obejmujących m.in. przypadki pozbawiania chłopów żywności z powodu ich wiary lub aresztowań duchownych przez władze”. Restrykcje wobec chrześcijan nasiliły się w 2003 roku, kiedy rząd ogłosił nowe wytyczne dotyczące akceptowanych wierzeń religijnych oraz form kultu.
Módlmy się za rodzinę pastora Singkeawa zmagającą się z bólem po tej tragicznej stracie. Niech Bóg wypełni ich serca swoją obecnością i cudownie zaspokoi wszelkie ich potrzeby. Prośmy Pana za członków kościoła Na-ang, aby obdarzył ich nowym przywódcą, który będzie im służył z miłością i zaangażowaniem. Módlmy się za wierzących z Laosu o łaskę niepodzielnego oddania się Chrystusowi i życia zgodnego z Jego prowadzeniem. Prośmy również za rządzących tym krajem, by nie zamykali się na głos Boży i zagwarantowali chrześcijanom pełną wolność w kwestii praktykowania wiary i dzielenia się nią z innymi. Niech usiłowania wroga, aby zahamować wzrost chrześcijaństwa w Laosie przyniosą odwrotny skutek, służąc raczej jako środek, dzięki któremu wielu ludzi usłyszy przesłanie Ewangelii i odpowie na zbawiającą łaskę Jezusa.
Źródła: Christian Examiner, VOM USA
za Głos Prześladowanych Chrześcijan
