Iran: Amerykański pastor Said Abedini stanie przed sądem 21 stycznia!

Said Abedini stanie przed sądemPastor Said Abedini, posiadający podwójne obywatelsko amerykańskie i irańskie, jest od 26 września 2012 r. przetrzymywany w więzieniu z powodu swojej wiary chrześcijańskiej. Jest bity przez współwięźniów i brutalnie przesłuchiwany. Grozi mu się śmiercią przez powieszenie. W poniedziałek 21 stycznia ma stanąć przed sądem, któremu będzie przewodniczył jeden z najbardziej surowych irańskich sędziów, znany z wydawania wielu szybkich wyroków długoletniego więzienia i śmierci.

Said Abedini, 32 l, nawrócił się z islamu na chrześcijaństwo jako nastolatek niedługo po tym, jak przeszedł szkolenie na terrorystę-samobójcę. Następnie założył sieć 100 podziemnych kościołów domowych w 30 irańskich miastach, w których gromadziło się 2000 osób. W 2005 r. wraz z żoną, Amerykanką, wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie w 2010 r. otrzymał obywatelstwo amerykańskie.

Po opuszczeniu Iranu wielokrotnie powracał do swojej ojczyzny. W 2009 r. został aresztowany przez władze irańskie i zwolniony za kaucją po zawarciu obustronnego porozumienia. W zamian za to, że zaprzestanie działalności w kościele podziemnym władze Iranu obiecały, że nie postawią go przed sądem. Said Abedini przyjeżdżał potem wielokrotnie do Iranu, by odwiedzić swoich rodziców i krewnych. Zajmował się także działalnością charytatywną, w tym zakładaniem legalnego sierocińca.

Władze Iranu dotrzymywały swojej strony umowy do 28 lipca 2012 r., kiedy to Gwardia Rewolucyjna zatrzymała pastora Abediniego niedługo po przekroczeniu przezeń granicy i osadziła go w areszcie domowym. 26 września przeszukano dokładnie mieszkanie rodziców, w którym przebywał, skonfiskowano materiały chrześcijańskie, a jego samego umieszczono w więzieniu Evin, znanym z brutalnego traktowania osadzonych. Odmówiono mu także możliwości kontaktu z adwokatem. Dopiero w ostatnich dniach reprezentujący go irański prawnik mógł zapoznać się z przedstawionymi mu zarzutami.

Żona i dwoje dzieci Saida Abediniego przebywają cały czas w Stanach Zjednoczonych. Dotychczas kilkakrotnie udało mu się nawiązać z nimi kontakt telefoniczny i potajemnie wysłać do nich list (który opublikujemy jutro).

Aresztowanie pastora Abediniego to kolejny przykład prowadzonej przez Iran polityki zastraszania, mającej na celu powstrzymanie rozwoju chrześcijaństwa i podziemnych kościołów domowych. Reżim irański postrzega je bowiem jako narzędzie w rękach Zachodu i zagrożenie dla swojej władzy.

Módlmy się, aby, podobnie jak w przypadku pastora Youcefa Nadarkhaniego, reżim irański ugiął się pod wzrastającą presją międzynarodową i uwolnił pastora Abediniego.
Módlmy się o pociechę dla jego żony i dzieci, a także pozostałych członków rodziny, którzy wciąż mieszkają w Iranie.
Módlmy się, aby pomimo prześladowań i represji coraz więcej Irańczyków nawracało się do Chrystusa.

Głos Prześladowanych Chrześcijan

/Źródło: American Center for Law and Justice; The Voice of the Martyrs Canada; Fox News/

Zobacz również

Youssef Ourahmane

Przywódca kościoła skazany zaocznie

Pastor Youssef Ourahmane jest wiceprzewodniczącym Èglise Protestante d’Algérie (EPA), stowarzyszenia składającego się z ponad 45 …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *